29.03.2023

Wiem, ile kosztuje moja praca. Jaką pensję ogłosić na rozmowie kwalifikacyjnej?

Każda praca musi być opłacona. Ta opinia jest prawdziwa dla większości z nas. Pytanie tylko, czy płatność będzie godna? Oczywiście wiele zależy od różnych warunków początkowych: doświadczenia pracownika, jego obiektywizmu w poczuciu własnej wartości, liczby pracodawców zainteresowanych kompetencjami konkretnego pracownika, średniego wynagrodzenia na rynku itp.

Zaskakujące jest to, że pomimo fundamentalnego znaczenia kwestii odpowiedniego wynagrodzenia, dla wielu z nas łamanie go i omawianie go podczas rozmowy kwalifikacyjnej jest często niewygodne i problematyczne. Jaką pensję ogłosić na spotkaniu z potencjalnym pracodawcą, kiedy dokładnie i w jakiej formie o niej mówić?  

Jaką kwotę podać?

Przeglądając ogłoszenia z ofertami pracy, zwykle spotykamy albo oferty pracy z pewnym poziomem wynagrodzenia, które firma jest gotowa zapewnić, albo takie, w których ten aspekt nie jest w ogóle ujawniany. Logiczne jest, że przy pierwszej opcji możesz od razu zrozumieć, czy jesteś gotowy do pracy za wynagrodzenie wskazane w wakacie, a zatem — czy wskazane jest wysłanie CV. W drugim przypadku należy porównać swoje zarobki z poprzedniej pracy (zwłaszcza jeśli to właśnie jej poziom stał się motywem zwolnienia) z aktualnymi średnimi zarobkami na podobnych stanowiskach na rynku, doliczyć do tego 10-20% (do być gotowym do „targowania się” z potencjalnym pracodawcą) i po uprzednim wykazaniu się kompetencjami zawodowymi w rozmowie śmiało wymienić pożądaną wielkość.

Jeśli jesteś „młodym” pracownikiem bez lub z niewielkim doświadczeniem, nie powinieneś unikać niskiej początkowej stawki taryfowej. Możesz ogłosić płacę minimalną, omawiając możliwość jej dalszej podwyżki po okresie próbnym. Pamiętaj: najpierw pracujesz na książeczkę pracy, później ona pracuje dla Ciebie.  

Kiedy jesteś ekspertem na bardzo wysokim poziomie, a pracodawcy sami na Ciebie „polują”, jest znacznie więcej miejsca na „manewry”. Zasadniczo w kwestii płatności możesz dyktować własne zasady.

Każda praca musi być opłacona. Ta opinia jest prawdziwa dla większości z nas. Pytanie tylko, czy płatność będzie godna? Oczywiście wiele zależy od różnych warunków początkowych: doświadczenia pracownika, jego obiektywizmu w poczuciu własnej wartości, liczby pracodawców zainteresowanych kompetencjami konkretnego pracownika, średniego wynagrodzenia na rynku itp.

Kiedy Zadać pytanie „finansowe” podczas rozmowy kwalifikacyjnej?

Doświadczony rekruter zazwyczaj pracuje w dobrze skalibrowanym scenariuszu. To on jako pierwszy powinien mówić o wynagrodzeniach. Jeśli rozmowa dobiega końca, a Ty nadal nie poruszyłeś kwestii wynagrodzenia, systemu premiowego i innych nagród (ubezpieczenie zdrowotne, telefonia komórkowa, darmowe posiłki itp.), może to być wyraźny sygnał, że Twoje usługi nie są interesujące dla firmy lub świadczy o zmęczeniu/niekompetencji menedżera HR. Następnie weź kierownicę we własne ręce i podnieś kwestię „finansową”. Jednak nie zapominaj, że dyskusja na temat wynagrodzeń jest odpowiednia dopiero pod koniec rozmowy kwalifikacyjnej, kiedy „negocjacje” prawie się skończyły, a obie strony otrzymały maksymalnie przydatne informacje na temat vis-a-vis.  

Jak rozmawiać o wynagrodzeniach?

Jeśli inicjujesz kwestię wynagrodzenia, warto zrobić to jak najbardziej poprawnie, używając ogólnych zwrotów, takich jak „Jakie wynagrodzenie przewiduje budżet firmy na to stanowisko?”, „Czy istnieje możliwość podwyższenia stawki po okresie próbnym?”, „Czy istnieje składnik bonusowy?”. Unikaj spersonalizowanych i nieformalnych pytań typu: „Ile zarobię?”, „Ile płacisz?”, „Jakie atuty dostanę dodatkowo?”.

Gdy inicjatywa wychodzi od rekrutera, śmiało odpowiadaj na pytanie o wynagrodzenie, ale z odpowiednimi argumentami, nie bagatelizuj ani nie przeceniaj swoich oczekiwań, aby później nie żałować zbyt niskiego wynagrodzenia, a nawet odmowy zatrudnienia.

Obiektywizm, racjonalność i adekwatność powinny leżeć u podstaw Twojego podejścia do ustalania pożądanego wynagrodzenia, a wtedy pozytywne zakończenie rozmowy kwalifikacyjnej będzie gwarantowane!